W swoim programie napisałem:
„Uniwersytet może działać dobrze tylko wtedy, gdy stosuje wysokie standardy wobec wszystkich grup i członków naszej społeczności oraz partnerów z zewnątrz, a także gdy jest wiarygodny. Musimy działać w sposób uczciwy i budzący zaufanie, obietnice muszą być wypełniane, relacje międzyludzkie powinny być koleżeńskie i oparte na wzajemnym szacunku”.
Nie trzeba chyba nikogo przekonywać o znaczeniu etycznych reguł postępowania (a w szczególności zarządzania) takich jak przejrzystość decyzji, zrozumiałe procedury oceny, poszanowanie niezależności, unikanie konfliktów interesów. Nieuwzględnianie tych reguł powoduje nieufność i może wywoływać długotrwałe, zaognione spory. Taki obrót przybrały wydarzenia w jednym z naszych instytutów. Działania mediacyjne nie przynosiły rezultatów, dlatego podjąłem decyzje personalne.
To zdarzenie przypomina nam o wyzwaniu stojącym przed całą społecznością uniwersytecką: jak skutecznie przeciwdziałać przypadkom erozji standardów akademickich. Pracownicy i studenci Uniwersytetu tworzą ogromną i zróżnicowaną społeczność, toteż zachowania budzące wątpliwości etyczne mogą się zdarzać, ale musimy umieć im przeciwdziałać. Ostatnie miesiące przekonały mnie, że sposoby radzenia sobie z takimi problemami należy udoskonalić.
W zeszłym tygodniu wydałem zarządzenie dotyczące organizacji konkursów na stanowiska nauczycieli akademickich. We współpracy z Rzeczniczką Akademicką pracujemy nad projektem procedury pozwalającej na sprawniejsze analizowanie zarzutów o charakterze mobbingowym, dotyczących zarówno pracowników akademickich, jak i administracji oraz obsługi. Mam nadzieję, że niedługo zostanie ona Państwu przedstawiona, byśmy mogli wspólnie przedyskutować ostateczny jej kształt. Ale już dziś zapraszam do zgłaszania pomysłów na przeciwdziałanie naruszeniom zasad etycznych, które mogłyby być wdrożone na naszej uczelni.
Powtórzę to, o czym pisałem już wcześniej: Uniwersytet to my wszyscy. Poszanowanie zasad etycznych to jeden z podstawowych warunków funkcjonowania Uniwersytetu, a jednocześnie obowiązek nas wszystkich – zarówno rektora, jak i każdego pracownika oraz studenta.